Koronki, trombity i warsztaty wełniane – Koniaków!

Koniaków, tworzący wraz z Istebną i Jaworzynką tzw. Beskidzką Trójwieś, znany jest przede wszystkim z koronkowych ozdób, w tym również bielizny. To właśnie tutaj powstała największa na świecie – tym samym bijąc rekord Guinnessa – koronka!

Największa Koronka Koniakowska Świata w liczbach:

• 5 Pań Koronczarek
• 50 kilometrów nici
• 5 miesięcy pracy
• 5 kilogramów wagi
• 8 tysięcy odrębnych motywów

Specyfika tego rodzaju szydełkowania polega na tym, iż każdy motyw serwety zwanej również koronki wykonywany jest oddzielnie. Koronczarki musiały obliczyć i wyobrazić sobie już na początku swojej Pracy, jakiej wielkości będą kolejne elementy, by spięte w całość pasowały i stworzyły równą kompozycję w kształcie koła. Więcej informacji na temat tej koronki znajdziecie na stronie www.koronkakoniakowska.pl

Trombity

Kolejną atrakcją Koniakowa jest możliwość gry na trombicie. Trombita to ludowy instrument dęty, w kształcie długiej rury, używany jako pasterska trąba. Obecnie ów instrumenty spotkać można w Beskidach i na Podhalu, a także w teledyskach Golec uOrkiestra.

W Koniakowie w Chacie na Szańcach pan Tadeusz Rucki opowiada o trombitach, o obróbce wełny, a także o okolicy i mieszkańcach, szydząc czasem ze stolicy i Warszawiaków. Po miłej pogawędce pan Tadeusz przechodzi do lekcji praktycznej: gry na trombitach. Nie każdemu od razu cokolwiek wychodzi. Przyznać trzeba, że z trombitą najlepiej poradził sobie Hubert z Podróże Hani. Paweł przy nim był już purpurowy i ledwie wydawał jakiś dźwięk, gdy Hubo pyrkolił sobie bez zużywania dużej ilości energii ;-) Poniżej od lewej: Hania, Sonia, Hubert. Rytmiczny dźwięk wyłaniający się w połowie 11-sekundowego filmu Basi to właśnie poczynania Huberta :-)

Warsztaty w Centrum Pasterskim

Centrum Pasterskie W Koniakowie (inaczej Centrum Produktu Regionalnego) ma bogatą ofertę w pokazy, warsztaty i prelekcje na temat owiec, serów i wełny. Nasze dzieciaki były w stanie przez około pół godziny (co jest nie lada wyczynem!) skupić całą swoją uwagę na nauce robótek ręcznych, wykonując samodzielnie aniołki i pompony. Poza wyrobami wełnianymi, drewnianymi i dzwoneczkami, przy Centrum Pasterskim zakupić można wszelakie mega pyszne sery –
pierwszy raz skosztowałam bryndzy i przepadłam ;-)

Koniaków, jako mała, licząca raptem 3500 mieszkańców miejscowość, wydawać by się mogło, że w ofercie dla tustystów ma wyłącznie górskie szlaki i kilka zabytkowych budynków. Jak się jednak ostatnio przekonaliśmy, Koniaków poza zacnymi widokami z każdej uliczki, ma dla turystów bogatą ofertę atrakcji. Na pewno wrócimy tam na dłużej!
___
Za przemiłe towarzystwo w odkrywaniu Trójstyku dziękujemy Basi, Kamilowi, Hani, Hubertowi i Antosiowi, czyli całej ekipie z Podróże Hani! Oby do kolejnego! ;-)

Trójstyk granic poznawaliśmy na zaproszenie Informacji Turystycznej z Istebnej i GOTIC Mosty u Jablunkova w ramach projektu polsko-czeskiego „Trójstyk – radość zwiedzania – Trojmezí – radost poznávat“ o numerze ewidencyjnym: CZ.11.2.45/0.0/0.0/16_010/0000400, finansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Funduszu Mikroprojektów Programu Interreg V-A Republika Czeska-Rzeczpospolita Polska w Euroregionie Śląsk Cieszyński – Těšínské Slezsko i budżetu państwa.