Tak, właśnie tak! Na miesiąc.
Tegoroczny lipiec – o ile nie pojawią się problemy natury medycznej – spędzimy w hiszpańskiej Walencji. Pokażemy Wam to piękne miasto z perspektywy turysty, (tymczasowego) mieszkańca, rodzica, rowerzysty, właściciela czworonoga oraz fotografa-amatora. Będzie masa zdjęć, dużo lokalnych ciekawostek i przede wszystkim: kulinarnych smaków i zapachów Hiszpanii. Jak zwykle mieszkamy u lokalsów.
Nie będzie to klasyczny urlop – przynajmniej dla mnie. Poprowadzę w Walencji tymczasowe biuro polowe ZineINC. Wieczory i weekendy będą nam jednak upływały pod znakiem błogiego pochłaniania klimatu Walencji.
Wokół wyjazdu pojawi się sporo wpisów dotyczących praktycznych aspektów podróżowania samochodem (niemal 3000 km. w jedną stronę!) z dzieckiem i psem. Planowanie i pakowanie zaczynamy lada dzień.
Będą konkursy, testy miejskich wózków X-Lander i relacje na Facebooku i Instagramie.
Jeśli znacie kogoś, kto mieszka w Walencji i mógłby nam pomóc w wyprawie – będziemy wdzięczni za namiary (piszcie w komentarzach lub na [email protected]). Chodzi zarówno o możliwość spotkania, wywiadu, pokazania miasta jak i kontakt w przypadku sytuacji awaryjnej. Z góry dziękujemy!
—
Foto: Marc – CC BY-NC-SA 2.0
Można Was odwiedzać :> ? amunt Valencia!
Jasne, zapraszamy!
https://www.facebook.com/mmarczyk?fref=ts Michał jest polskim przewodnikiem mieszkającym w Walencji, poznałem go rok temu w Alicante. uderzaj do Niego.
Super, wielkie dzięki.